Czym jest kształtowanie?

Fotka od Marysi Stefaniak

Czym jest kształtowanie i dlaczego jest to według mnie najlepsza metoda szkoleniowa dla psów?

Kształtowanie to metoda szkoleniowa psów polegająca na nagradzaniu poprawnych zachowań pupila. Jest to jedna z pozytywnych metod, także nie używamy w niej przemocy, nie zmuszamy do niczego psa, nie stosujemy kar cielesnych. Odpadają wszelkiego rodzaju obroże elektryczne, kolczatki.

Kształtowanie podoba mi się, ponieważ jest metodą polegającą na podążaniu za psem. Jest to w pełni naturalna droga do osiągnięcia celu i zapewnienia psu bezpieczeństwa w zróżnicowanym otoczeniu. W tej metodzie nagradzamy zachowania, które pies nam proponuje. Na przykład, jeśli chcemy, żeby pies usiadł, to nie naprowadzamy go smaczkiem, tylko wyłapujemy sytuację, w której pies siada i to nagradzamy. Potem pod to „gotowe” zachowanie, podkładamy komendę.

Dlaczego jest to takie atrakcyjne?

Po pierwsze pies sam wpada na to jak rozwiązać dany problem, zadanie. Dzięki temu oprócz nagrody jaką jest jedzenie lub zabawa, czuje się spełniony, jego głowa pracuje.  Nie zapominajmy, że nasze psy są bardzo inteligentne i wręcz stworzone do pracy umysłowej. Taki trening wspaniale buduje więź między pupilem i właścicielem.

Po drugie, ta metoda daje nam więcej przestrzeni na skupienie się na emocjach psa. Staramy się lepiej zrozumieć co go frustruje, czego się boi, co go cieszy a co motywuje do działania. A przecież dbanie o samopoczucie naszego ukochanego zwierzaka to nasza odpowiedzialność😊 Dzięki temu dbamy o jego bezpieczeństwo i komfort. Większość z nas mieszka w miastach, gdzie na co dzień nasz pupil spotyka dużo zagrożeń i staje w sytuacjach, które mogą budzić lęk, niepewność. Kształtowanie to metoda, dzięki której skupimy się na tym jak radzić sobie z nie zawsze przyjemnymi dla nas niespodziankami. Nasze treningi zamienią się we wspólną zabawę.

Po trzecie, nasz pies zacznie kombinować. I to w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Kolejnych komend i zadań będzie się uczyć coraz szybciej, łatwiej. Tym samym ominie nas dużo nieprzyjemnych emocji takich jak frustracja podczas treningu. Łatwiej zadbać o przedłużanie komend.

Co różni ją od innych pozytywnych metod szkoleniowych?

Przede wszystkim brak naprowadzania smaczkiem. Jeśli zachęcamy psa do wykonania jakiejś czynności poprzez wyciąganie jedzenia to taki sposób szybko się na nas zemści. Po pierwsze budujemy wartość jedzenia – właściciele, którzy mają problem z psiakami, które szukają resztek na spacerach będą doskonale rozumieć o co mi chodzi. Ci którzy nie mają tego problemu, mogą zacząć go mieć. Po drugie takie rozwiązania, chociaż na początku mogą wydawać się łatwiejsze bo pierwszy efekt przychodzi szybciej, na dłuższą metę się nie sprawdzają. Pies przestaje być samodzielny, uczy się być od nas w 100% zależnym, jego motywacja po kilku powtórkach spada. Bo bardzo często znajdzie się coś, co będzie bardziej atrakcyjne gdzie indziej.

Ale przede wszystkim metoda kształtowania przemawia do mnie ponieważ odzyskałam ostatnio bliski kontakt z naturą. Zadaję sobie często pytanie – gdzie jest granica w tym co robimy naszym zwierzakom. Przecież psy mają być naszymi kompanami, przyjaciółmi. Udomowiliśmy wilka, powoli zabijamy ich instynkt, trzymamy w miastach, w mieszkaniach. Czy jest to złe? Etyczne? To zależy. Zależy od tego jak będziemy o nie dbać. Czy zakładamy, że pies to „tylko” pies ma się słuchać, siedzieć grzecznie i koniec. Czy jednak chcemy mieć przy sobie towarzysza w postaci tych przepięknych i mądrych zwierząt jakimi są psy. I z wszystkich znanych mi metod szkoleniowych psów, tylko kształtowanie jest metodą, która pozwala na szanowanie charakteru naszych pupilów.

Emilia Czechowicz, osoba, która jest dla mnie autorytetem jeśli chodzi o szkolenie psów w Polsce, specjalizująca się w tym jak wyglądają procesy uczenia się, emocje psów napisała na swojej stronie:

„Praca przez kształtowanie to sama natura. Szkolenie psów metodą kształtowania to przeniesienie naturalnej drogi, którą podążają zwierzęta zdobywając życiowe doświadczenia na techniki szkoleniowe i adaptacja wrodzonych umiejętności do warunków w jakim przyszło im żyć. Zaufajmy naturze – w końcu to ona kształtowała psy przez tysiące lat i ona sprawiła, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka.”

Podpisuję się pod tym obiema rękami a moja suka czterema łapami 😊